Proszę o uśmiech, on nie kosztuje,
a jest mi droższy od skarbów świata,

to jak dar słońca, pogodne niebo,

zieleń w rozkwicie ciepłego lata.
Proszę o gesty, łagodne w kształtach,
budzące radość, troską podszyte,
by rozszalały ocean gładzić,

perlistą falą, promieni szlifem.
I zamiast kłótni, wojen, utarczek,
spróbujmy spojrzeć ile jest warte,
spojrzenie ciepłe, gest życzliwości,
niech w sercach naszych, taki czar gości…

J.B.

____

zdj. własność RR

Share on FacebookShare on Twitter+1Pin it on PinterestShare on LinkedInShare on MyspaceSubmit to StumbleUponShare on TumblrShare on WhatsAppDigg ThisAdd to Buffer Share